Władzia Majewska (Karolina Lubieńska), młoda urzędniczka poczty w małym miasteczku, wygrywa na loterii 150 złotych. Wygraną zamierza przeznaczyć na wymarzony wyjazd do Krynicy Górskiej, jednak w autobusie, który zawozi ją na dworzec kolejowy, zostaje okradziona. Z opresji ratuje ją, spotkany na dworcu Franek (Klemens Mielczarek), który
sympatyczna i przyjemna komedia,jednak pomysł na fabułę nie jest zbyt oryginalny.stary jak kino."czy lucyna to dziewczyna" była oparta na tym samym pomyśle a była zabawniejsza i swieższa(film z 1934 roku).niemniej jednak film jest uroczy,klimatyczny i warty polecenia(7/10).
Co roku staram sie bywac w Krynicy i wspominam.zawsze ten cudowny film.ktory nagrywano w Patrii i na terenie calego uzdrowiska.Szkoda.ze ten piekny Hotel Patria tak niszczeje wladze miasta powinny sie tym.zajac.az zal patrzec!!
z tamtych czasów.Cudowni aktorzy,wspaniałe krajobrazy polskich gór,śpiewający cudownie Bodo, no i człowiek który zasługuje na wyjątkowe wyróżnienie za role aptekarza Gulardowicza ,Stanisław Sielański ten facet jest rewelacyjny!!!