Ponieważ okna w katedrze, w Canterbury, zostały wyjęte z powodu nalotów, wnętrze katedry zostało przerobione w studiu filmowym w Denham.
Dzwony katedry widoczne na początku i końcu filmu to miniaturowa replika Canterbury Harry Bell Tower, stworzona po to, by kamera mogła swobodnie poruszać się dookoła dzwonnicy. Dzwony te były obsługiwane przez dzwonników z katedry, którzy przy pomocy sznurka przywiązanego do palca poruszali dzwonami, a kciukiem naciskali przycisk odtwarzający prawdziwy dźwięk dzwonów.
Muzykę organową trzeba było grać na organach z katedry St. Alban, ponieważ te mieszczące się w katedrze w Canterbury zostały zdemontowane i wywiezione na czas wojny.