Facet ma ten niepowtarzalny dar, że potrafi zepsuć najlepszy film. Tu mu się ta sztuczka nie udała.
Co Ty pieprzysz...? Powiedz po prostu, że go nie lubisz. To bardzo dobry aktor i gdyby psuł filmy to chyba nie grałby w tak wielu świetnych produkcjach, co?