Który aktor wypadł lepiej Waszym zdaniem? Leonardo DiCaprio czy Matt Damon?
DiCaprio w scenie na początku filmu gdy Sheen i Wahlberg mówią mu, że nigdy nie będzie policjantem. Ta zawzięta mina, zawód i łzy w oczach. Damon jest dobry w scenach gdy główkuje jak wykryć "kreta" i uratować własną dupę.
Mark Wahlberg , mistrz drugiego planu :)!
A tak na serio, to DiCaprio lepszy. Matt Damon taki jakiś płaski, impregnowany, nieprzekonujący. DiCaprio stworzył kreację bardziej wiarygodną.
Przy Damonie Di Caprio byłby lepszy, nawet gdyby grał przechodnia i nie byłby wymieniony w czołówce. Di Caprio rulez.
Zdecydowanie Leo. Lubię Damona ale akurat w tym filmie zbytnio nie oczarował, mógł dać z siebie odrobinę więcej.