Nie pamiętam tak dobrej animacji w mojej ocenie przebija nawet genialne Coco. Nie spodziewałem się tak mocnego uderzenia emocji, klimatu i jakości. Idealna pozycja na świąteczny czas.
Tak samo myślę. Wlaśnie obejrzałam ,,Coco" i nie chwycił mnie tak, jak ,,Klaus" :)
Nie ma co porównywać. Coco podkreśla istotę pielęgnowania tradycji, zaś Klaus przedstawia tradycję w sposób satyryczny.