Bardzo lubie chiński pop, i najlepszymi piosenkarkami są Coco Lee, Elva Siu i właśnie Kelly Chan
Piosenki ma całkiem przyjemne, ale aktorką też jest ciekawą i bardzo ładną. Oglądałem ostatnio Infernal Affairs (części I oraz III) i muszę stwierdzić, że nie wypadła najgorzej, zwłaszcza w "trójce" jak strzelała te grymaśne miny do Andy'ego Lau'a.
Kelly Chen jest bardzo utalentowaną kobietą, nie dość że jest świetną aktorką to i piosenkarką. Oglądałem dużą część filmów z jej udziałem i muszę powiedzieć że bardzo dobrze się wczuwa w role jaką odgrywa. Jeśli ktoś oglądał ostatnio film Z ostatniej chwili (Dai si gein) mógł zobaczyć jej umiejętności aktorskie. Co do jej piosenek pewnie znajdą się takie osoby które powiedzą że są słabe ale ja tam się tym nie będe przejmował w końcu każdy ma inny gust.